No dobra, z transylwańskim akcentem (ej, dlaczego się trudniej śpiewa niż mówi?), ale za to z dość ładnym tekstem: nawiązania do "Boskiej Komedii" i takie tam różne cuda na kiju, znacie mnie. Przydałyby się jeszcze chórki, więc ogłaszam casting na wokalistkę. Ze zdjęciem oczywiście. Najlepiej w toplesie.
Dzieło:
czwartek, 26 lutego 2009
Bartek Śpiewa - Debiut
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
a mnie tam się podoba ten ten Overstand ;) dogram chórki jak Max pojedzie na kolejną próbę... bo wiesz, przy nim się wstydzę :D haha...
Madzia
jestem pelen podziwu dla twojego nowego kawalku. Coz za pronunciation az mi goopio, no ale ty zawsze byles ten lepszy w angielskim, no coz mi zostalo byc tym przystojniejszym... jakos to przezyje.
a idź stąd, masz za seksowny głos, tak wiem, powtarzam się.
:):)
pozdrawiam mee mee meeeeeeeee.
Proszę się z mojego pranaunsjejszyn nie wyśmiewać. Też mam uszy ;)
Ja mam wszystko seksowne, ha!
meeee
Prześlij komentarz